Wystąpiliśmy w składzie: Mateusz Zarzycki, Krzysztof Kosowski, Łukasz Häusler, Maksymilian Żytnicki (46′ Maciej Reslerowski), Misha Obraztsov, Kacper Szulc, Konrad Leśniczak, Kamil Opieczonek, Fabian Socha, Kacper Łotysz, Sebastian Leśniak (65′ Wiktor Kaźmierczak)
Relacja naszego zawodnika, Konrad Leśniczak: „Mecz był bardzo wyrównany. Udało nam się szybko zdobyć gola, na co przeciwnicy nie umieli za bardzo odpowiedzieć. W końcu im się udało, ale pomimo straty bramki dalej mieliśmy swoje okazje. Druga połowa też była wyrównana, ale niestety jeden z naszych obrońców popełnia błąd, fauluje zawodnika w polu karnym. Sędzia wskazuje na 11 metr, a przeciwnik wykorzystuje sytuację. Przez mały błąd minimalnie przegrywamy. Na szczęście widać dużą poprawę w naszej grze.”
Kibicom serdecznie dziękujemy za doping. Zapraszamy na kolejne mecze
Przed jutrzejszym meczem seniorów, wróćmy do poprzedniego spotkania. Wystąpiliśmy w składzie: Mateusz Zarzycki, Maksymilian Żytnicki, Krzysztof Kosowski, Fabian Socha, Misha Obraztsov, Kacper Szulc (42′ Maciej Matusewicz), Konrad Leśniczak, Wiktor Kaźmierczak, Maciej Reslerowski, Piotr Lasota, Sebastian Leśniak, Rezerwowi: Maciej Matusewicz
Relacja jednego z zawodników. Mateusz Zarzycki: „Ciężko znaleźć jakiekolwiek słowa po takiej porażce. Jednak od samego początku przeciwnik przejął inicjatywę, mając miejsce do rozgrywania piłki. Mimo, iż w pierwszej połowie wkradały się błędy, to potrafiliśmy odpierać ataki. Druga część spotkania to już dominacja ze strony przeciwnika, który bardzo skutecznie wykorzystał naszą grę w 10. Zabrakło nam wiary i ambicji walki, żeby spotkanie nie było jednostronne. Szkoda, że w kolejnym meczu nasz zawodnik doznaje urazu i musimy grać bez kluczowych zawodników. Trzeba wziąć się do jeszcze cięższej pracy, aby pokazać posiadane przez nas umiejętności. Nie poddajemy się i walczymy do końca sezonu, aby jeszcze zdobyć punkty.”
Już w najbliższy piątek, w godzinach 10:00-12:00, razem z uczniami Szkoły Podstawowej w Słonem, we współpracy z Nadleśnictwem Zielona Góra, posadzimy kilka drzew przy naszym boisku Chcesz nam pomóc? Zapraszamy. Przyjdź w piątek, przyda się każda pomoc.
Akcja zorganizowana z okazji 100 – lecia Lasów Państwowych.
Żaki w ten weekend odpoczywają ⚽ Orliki jadą na turniej do Czerwieńska ⚽ Młodziki rozegrają mecz z drużyną z Nietkowic ⚽ Seniorzy zagrają w Sulechowie ⚽
Przed weekendowym graniem naszych zespołów, wróćmy jeszcze do poprzednich meczy.
W ubiegłym tygodniu nasze Żaki dzielnie walczyły w turnieju w Zielonej Górze. Orliki na swoim boisku rywalizowały z drużynami z Czerwieńska, Football Academy oraz z Pomorska. Młodziki swój mecz rozgrywały w Cybince. Wszystkim drużynom, z którymi rywalizowaliśmy w ubiegłym tygodniu, dziękujemy za rywalizację fair – play.
Seniorzy na własnym boisku podejmowali wicelidera rozgrywek. Leśnik Słone – Polonia Nowe Kramsko 1:5 (1:2)
W meczu zagrali: Mateusz Zarzycki, Maksymilian Żytnicki, Krzysztof Kosowski, Jakub Jankowski, Kacper Szulc, Misha Obraztsov, Konrad Leśniczak, Kamil Opieczonek, Łukasz Häusler, Marcin Warszczuk (28′ Piotr Lasota), Sebastian Leśniak (80′ Maciej Matusewicz), Rezerwowi:Piotr Lasota, Maciej Matusewicz.
Poniżej kilka słów o meczu, Maciej Matuszewicz: „Naszym rywalem był wicelider ligi, czyli Polonia Nowe Kramsko. Jako iż nie było z nami kilku podstawowych zawodników oraz pierwszego trenera, a ci którzy stawili się na meczu niekoniecznie należeli do najlepszych, to porażka z wiceliderem była niemal pewna. W pierwszej połowie pokazaliśmy jednak wolę walki i dzielnie się broniliśmy. Pomimo straty pierwszej bramki udało nam się na nią odpowiedzieć i dalej graliśmy odważną piłkę. Druga połowa jednak nie za bardzo należała do udanych. Jak powiedzieli nasi rywale, po bramce na 3:1, „worek się rozwiązał”. Niestety, te słowa się ziściły i znowu schodzimy z boiska pokonani. Na duży plus zasługuje jednak wola walki i wzajemne wsparcie w naszym zespole. Dzięki temu nie dostajemy już takich srogich batów jak jesienią.”
Żaczki rozegrały turniej w Nietkowie. Orliki pograły w Pomorsku. Młodzik na własnym boisku podejmował drugi zespół Cariny Gubin. Mecze obfitowały w bramki, składne akcje. Zawodnicy dali z siebie 100 %